Z wiekiem skóra traci jędrność, a mięśnie odpowiedzialne za unoszenie powiek słabną. Efektem tego może być opadająca powieka – problem, który wpływa nie tylko na estetykę twarzy, ale także na komfort widzenia. Choć makijaż czy masaże mogą na chwilę zamaskować objawy, trwałe i wyraźne efekty przynosi dopiero interwencja medyczna. Współczesna medycyna estetyczna i chirurgia plastyczna oferują skuteczne rozwiązanie – lifting powiek górnych.
Coraz więcej osób decyduje się na zabieg na opadającą powiekę, by odzyskać młodszy wygląd i świeże spojrzenie. Procedura ta polega na chirurgicznym usunięciu nadmiaru skóry, a często także tkanki tłuszczowej, która obciąża powiekę i powoduje jej opadanie. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, trwa około godziny i nie wymaga hospitalizacji. Efekty widoczne są już po kilku dniach, a pełna regeneracja trwa zazwyczaj do dwóch tygodni.
Dla kogo ten zabieg?
Zabieg jest szczególnie polecany osobom, u których opadająca powieka ogranicza pole widzenia, powoduje uczucie ciężkości powiek lub sprawia, że twarz wygląda na zmęczoną i starszą niż w rzeczywistości. Może być wykonany zarówno ze wskazań estetycznych, jak i medycznych – w przypadku, gdy nadmiar skóry zakłóca codzienne funkcjonowanie.
Jak wygląda rekonwalescencja?
Po zabiegu należy spodziewać się lekkiego obrzęku i zasinienia okolicy oczu, które stopniowo ustępują. Przez kilka dni warto unikać wysiłku fizycznego, ekspozycji na słońce i stosować się do zaleceń lekarza. Szwy zazwyczaj usuwane są po około tygodniu. Co istotne – blizna po zabiegu ukryta jest w naturalnym załamaniu powieki, dzięki czemu staje się praktycznie niewidoczna.
Efekty, które widać i czuć
Lifting powiek odmładza całą twarz, sprawiając, że spojrzenie staje się bardziej wyraziste, a rysy łagodniejsze. Pacjenci często podkreślają nie tylko poprawę wyglądu, ale także większy komfort widzenia i zniknięcie uczucia ciężkości wokół oczu. Efekty utrzymują się przez wiele lat, co czyni zabieg jedną z najbardziej opłacalnych inwestycji w wygląd i dobre samopoczucie.